Józef Czechowicz

Józef Czechowicz nic więcej hildur baldur i czas 1. wstęp w pomieszaniu wspomnień jedna druga twarz a tak równoległe jak wiosenne skiby jak bierwiona tratw spod powiek ciepłej konchy wyłuskam …

Józef Czechowicz Zima Pada śnieg, prószy śnieg, wszędzie go nawiało. Dachy są już białe, na ulicach biało. Strojne w biel, w srebrny puch latarnie się wdzięczą. Dziń-dziń-dziń-dziń-dziń-dziń, dzwonki sanek brzęczą. …

Józef Czechowicz ballada z tamtej strony Więzienie   maleją źrenice dnia przysłonięte rzęsami choin od myśli do myśli od pnia do pnia po ciemku chodzić się boisz przed chatą dotykając …

Józef Czechowicz nuta człowiecza wigilia kolędo czarujesz a łowisz jak niewód a rośniesz jedlicznyś żywiczny bór tak radziśmy cackom i świeczkom i drzewu co z gęstwin przybyło w zieleni piór …