946
Ignacy Krasicki
Bajki i przypowieści
Szkatuła ze złotem, wór z kaszą
Szkatuła pełna złota śmiała się raz z wora.
Tegoż właśnie złodzieje do skarbcu wieczora
Wkradli się; zamek zdarli, zawiasy odkuli
I żeby złota dostać, szkatułę popsuli.
Widząc wór, który z kaszą odpoczywał w oknie,
Że w kawałki rozbita na podwórzu moknie,
Rzekł do niej: «Jam ocalał mając tylko kaszę.
Nie trzeba się wynosić z tego, co nie nasze».